Lekarstwo na miłość. FILM. Komedia kryminalna z udziałem dwóch pań, groźnej szajki oszustów i przystojnego oficera Milicji Obywatelskiej. Węzeł akcji tworzą niemożliwie poplątane połączenia telefoniczne, które prowadzą do śmieszno-strasznych nieporozumień. Dziewczyny są śliczne, bandyci poczciwi, a film niezwykle sympatyczny. zapytał(a) o 19:19 Gdzie można obejrzeć film 'Lekarstwo na życie'? NIE INTERESUJĄ MNIE PROGRAMY, W KTÓRYCH TRZEBA PODAĆ MÓJ NUMER TELEFONU, ALBO WYMAGAJĄCE KUPIENIA VIPA
22, 43 zł. 30,54 zł z dostawą. Produkt: Film Lekarstwo na życie płyta Blu-ray. dostawa we wtorek. dodaj do koszyka. 1 - 7 z 7 ofert. 1. z. 1.
{"id":"7239","linkUrl":"/film/Lekarstwo+na+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-1966-7239","alt":"Lekarstwo na miłość","imgUrl":" odbiera telefon, czym nieopatrznie wplątuje się w aferę kryminalną. Więcej Mniej {"tv":"/film/Lekarstwo+na+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-1966-7239/tv","cinema":"/film/Lekarstwo+na+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-1966-7239/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Komedia oparta na podstawie prozy Joanny Chmielewskiej przedstawiająca zabawną historię prywatnego śledztwa przeciw szajce fałszerzy. Joanna (Kalina Jędrusik), piękna pani architekt, nie wychodzi z domu, czekając aż zadzwoni do niej ukochany Janusz (Wieńczysław Gliński). Odbierając kilka pomyłkowych telefonów, przypadkowo staje sięKomedia oparta na podstawie prozy Joanny Chmielewskiej przedstawiająca zabawną historię prywatnego śledztwa przeciw szajce fałszerzy. Joanna (Kalina Jędrusik), piękna pani architekt, nie wychodzi z domu, czekając aż zadzwoni do niej ukochany Janusz (Wieńczysław Gliński). Odbierając kilka pomyłkowych telefonów, przypadkowo staje się łączniczką szajki fałszerzy banknotów. Nieświadoma swej roli dziewczyna daje się namówić na spotkanie Andrzejowi (Andrzej Łapicki), jednemu ze swoich tajemniczych rozmówców. Intrygujące zachowanie nieznajomego sprawia, iż dochodzi do przekonania, że jest on szefem gangu. Razem ze swoją przyjaciółką Janką (Krystyna Sienkiewicz) postanawia go śledzić. Niebawem zostaje porwana, co prowadzi do kolejnych zabawnych i komicznych wydarzeń. Film kręcono w Warszawie (Polska). Oglądałem ten tytuł kilkanaście razy i nie ma tam ani jednej osoby, której nie można by przypisać mnogości charakterystycznych cech i to zarówno na podstawie gry ciałem, jak i po jednym, jedynym zdaniu, które wypowiedzą. więcejzdaniem społeczności pomocna w: 79% Relacje damsko-męskie dużo prostsze jak dziś. Być może trochę przerysowane z tym zapraszaniem nieznajomego o 24:00, jednak dla mnie to świetna sprawa. Obecnie niby wszystko mamy na "szybkości", a tak trudno z kimś iść nawet na ciastko ;) Genialna komedia,wspaniała gra aktorów .Doskonały humor. Jeden z wielu cudownych filmów ze złotych lat filmu polskiego. obejrzeć. jest to komedia (kryminalna wprawdzie), ale bardziej sympatyczna niż śmieszna, choć dużo tu świetnych aktorów komediowych (Sienkiewicz, Czechowicz, Fedorowicz). Obejrzałam ten film z przypadku (tytuł z początku mnie zniechęcał) Totalnie mnie zaskoczył! Błyskotliwa komedia ze świetną fabułą- na naprawdę światowym poziomie tamtych czasów!! Warszawa lata 60te i cudowna Jędrusik. Ukryta perełka polskiego kina! Koniecznie! Chcecie wiedzieć, co to znaczy być sex bombą? Obejrzyjcie boską panią Kalinę w tym fantastycznym filmie. Zapomnicie o rozmaitych Pamelach , Scarletach, Kidmannach itp.:) Komedia, pomimo upływu tylu lat, wciąż jest prześmieszna. Piękniej wyglądać, niż pani Kalina po prostu się nie da.... Oglądałem wiele razy ... więcej

Lekarstwo na miłość - Na skróty Lekarstwo na miłość. 16 komentarzy. Zwiastuny, trailery i wideo filmu Lekarstwo na miłość (1966) - Joanna odbiera telefon, czym nieopatrznie wplątuje się w aferę kryminalną.

Gore Verbinski ma świetne imię dla reżysera horrorów, choć do tej pory zrealizował tylko dwa filmy z tego gatunku. Amerykańska wersja Kręgu uznawana jest za jeden z lepszym remaków w kinie grozy, ale to było 15 lat temu. Od tego czasu Verbinski zasłynął przede wszystkim jako twórca Piratów z Karaibów i zdobywca Oscara za animację Rango. Mimo to trudno było nie mieć oczekiwań względem jego ponownej próby horrorowej, gdyż, jak mało który reżyser, przywiązuje olbrzymią wagę do rozmachu i elegancji, nawet w przypadku gatunku traktowanego często z lekceważeniem. I rzeczywiście, Lekarstwo na życie może pochwalić się wspaniałą, wystawną oprawą, starannie skomponowanymi kadrami, specyficzną atmosferą oraz ambicjami wykraczającymi poza standardowy straszak. Ale to wszystko, choć ma służyć filmowi, w dużej mierze przyczynia się do jego porażki. Nie chodzi wcale o to, że perfekcja zabija horror. Lśnienie Stanleya Kubricka jest najlepszym dowodem obalającym tę tezę, a przy okazji dziełem, które z pewnością zainspirowało Verbinskiego. I tu mamy położony w górach budynek, imponujących rozmiarów, ale też z bardzo niesławną historią. Tu również główny bohater – przybysz z Nowego Jorku – zaczyna szybko odczuwać zły wpływ, jaki ma na niego to miejsce, a przeszłość niejako dyktuje teraźniejszość. Ma to działać na korzyść współczesnej opowieści o młodym, a już zepsutym pracowniku złej firmy finansowej, który otrzymuje „propozycję nie do odrzucenia”, aby udać się do kliniki w Szwajcarii i wyciągnąć stamtąd swojego, najwyraźniej postradanego rozumu, szefa. Przybytek ten słynie z drogich kuracji medycznych oraz źródlanej wody o wyjątkowych właściwościach, ale zaskakująco mało osób opuszcza mury placówki. Być może na tym polega magia miejsca – pacjentom jest tam tak dobrze, że chcą zostać jak najdłużej. Wkrótce główny bohater, Lockhart (Dane DeHaan), sam staje się rezydentem ośrodka. Kolorem dominującym ponownie, jak to miało miejsce w Kręgu, jest zieleń, choć tutaj jest ona bardziej na miejscu, podkreślając zgniliznę świata wielkich pieniędzy, a później samej kliniki, której tajemnice zdecydowanie nie poprawią nikomu samopoczucia. Liczne odbicia – w szklanych budynkach, tafli wody, bądź metalowych instrumentach medycznych – sugerują ukrytą „po drugiej stronie” prawdę, ale i bez nich wiemy, że ze szwajcarskim ośrodkiem jest coś bardzo nie tak. Recepcjonistka ze swoim biurokratycznym usposobieniem irytuje, ale to jej firmowy, bezduszny uśmiech budzi niepokój. Dyrektor (Jason Isaacs) jawi się jako człowiek konkretny i życzliwy, lecz trudno nam uwierzyć, aby był nieświadomy dziwnych wydarzeń i zachowań, tak pacjentów, jak i swoich pracowników. Miejsce to wydaje się żywcem wyjęte z pierwszej połowy XX wieku, co widać w wyglądzie budynku, strojach oraz specyfice kuracji. Bezbronność Lockharta wynika nie tylko z faktu, że jako pacjent z nogą w gipsie ma utrudnione pole działania, ale przede wszystkim ze swojej bardzo współczesnej i nowoczesnej natury – jest tak, jakby cofnął się w czasie, musiał zmienić swoje nawyki, tempo życia, odrzucić to wszystko, co do tej pory nim kierowało. Jest jednak zbyt cwany, aby nie zauważyć, że placówka stoi na podobnych fundamentach, co jego firma, dopatrując się wszędzie fałszu, szukając przysłowiowych szkieletów w szafie. Problem polega na tym, że ta analogia jest jasna już od początku, odbierając filmowi możliwość autentycznego poddania w wątpliwość zdrowia psychicznego głównego bohatera. Ani przez moment nie odniosłem wrażenia, że mogę oglądać majaki szaleńca, bądź projekcje zmęczonego swoim światem umysłu. Powodem tego jest również fakt, że zagadka, z jaką mierzy się Lockhart, do skomplikowanych nie należy, przez co widz już po godzinie może domyślić się, o co w filmie tak naprawdę chodzi. Bardzo długim, dwuipółgodzinnym filmie, należy nadmienić, w którym główny bohater za każdym razem, gdy wpada na jakiś trop, jest szybko stawiany do pionu przez dyrektora, wysyłany na jakąś kurację i ostatecznie musi zaczynać od nowa. Ta powtarzalność nie przynosi ani dodatkowych emocji, ani nie wnosi nic do fabuły, poza kolejnymi dla Lockharta problemami natury medycznej. Dość powiedzieć, że wizyta u dentysty lub wodna terapia już nigdy nie będą wyglądać tak samo. Ale ostatecznie to sam finał decyduje o tym, dlaczego Lekarstwo na życie nie wyszło. Nic nie zdradzając napiszę tylko, że Verbinski zaczyna swój film, jakby chciał zaimponować Kubrickowi, a kończy go jawną kopią Barona krwi Mario Bavy, starego włoskiego horroru. Nie mam z tym żadnego problemu, gdyż ostatnie 30 minut Lekarstwa to w końcu żywe, przeszarżowanego, pokręcone i na swój sposób zachwycające kino grozy, które chyba od początku powinno być właśnie pozbawionym ambicji widowiskiem, mającym swe korzenie w kiczowatej, gotyckiej opowiastce. Sensu w tym niewiele, ale przynajmniej zabawa przednia. Reżyser natomiast odnajduje swój lek, w końcówce sprowadzając wszystko do wielokrotnie wypróbowanego schematu – zabij potwora, ocal dziewczynę (tę gra zjawiskowa Mia Goth). Nie tego się spodziewałem. I wcale nie polecam dzieła Bavy. Baron krwi jest o godzinę krótszy, ale wcale nie mądrzejszy. Film „Śladami Ojca Dolindo” w reż. Krzysztofa Żurowskiego powstał w ramach programu „Kultura w sieci” 2020 r. Został zrealizowany ze środków Stypendium Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Film zawiera wstrząsające świadectwa pielgrzymów do Neapolu na temat: przebaczenia, cierpienia i nadziei. Był kręcony w Neapolu. 2 godz. 26 min. produkcja: USA gatunek: Horror reżyseria: Gore Verbinski scenariusz: Justin Haythe premiera: 17 lutego 2017 (Polska) Opis filmu Ambitny młody pracownik wielkiej korporacji otrzymuje zadanie przywiezienia szefa swej firmy z idyllicznego, ale i tajemniczego ośrodka odnowy biologicznej, położonego w malowniczym zakątku w szwajcarskich Alpach. Ośrodek oferuje lekarstwo na wszelkie problemy i bolączki współczesnego świata, ale na miejscu okazuje się, że nic nie jest tym, czym mogłoby się wydawać. Bohater odkrywa mroczne sekrety i musi walczyć, by ocalić życie – i zdrowie psychiczne. Obsada Dane DeHaan, Jason Isaacs, Mia Goth, Celia Imrie, Susanne Wuest, Carl Lumbly, Lisa Banes, Adrian Schiller Zwiastun 2017-02-17 12:48 zapowiada się nieźle.... ...tylko, że ja nie lubię horrorów........ 0 2 2017-02-21 08:21 To nie horror, w zadnym wypadku To dramat psychologiczny i do tego nieudany :( 5 lat 0 0 2017-02-18 11:37 Opinia Film jest odrazajacy - i nie dorzeczny jednoczesnie - bo pewne sceny sa ansurdalne i banalne - niby mialo byc strasznie a tym czasem zbiera sie na wymioty. Rozciagnieta historia a glowny bohater slaby i tym samym bardzo przewidywalny - koncowka filmu beznadziejna i tyle. 0 2 2017-02-18 12:27 Najgorszy film XXI wieku!! A myślałem, że nic nie przebije Rings... :/ 1 1 2017-02-18 12:30 Najgorszy film XXI wieku!! a myślałem, że nic nie przebije Rings... :/ Omijać oba, z daleka omijać kino, nie marnować czasu i internetu nawet, no chyba że ma się jakieś 12-14 lat, siedziała grupka koło mnie w porywach gimnazjalistów i po filmie twierdzili, że im się podobał film, ok :O 1 2 2017-02-22 09:17 Zosia Dziękuje -nie pójdę 5 lat 0 0 2017-02-18 15:32 Mega słaby,film o niczym,beznadziejna gra aktorów,dialogi z d......Szkoda czasu na takiego te Panieee 5 lat 1 0 2017-02-18 23:22 Dla mnie rewelacyjny Cały czas akcja i napięcie . Polecam. 5 lat 0 1 2017-02-19 11:03 Polecam! Końcówka filmu trochę mnie zawiodła, ale 80% akcji trzymało w napięciu. Warto dodać, ze jest to bardziej thriller psychologiczny niż horror. Niektóre sceny mogą wzbudzać obrzydzenie, ale umówmy sie- nie jest to film dla nastolatków... 3 0 2017-02-21 08:19 Nuda Nuda i zażenowanie 1 0 2017-02-23 20:33 ten scenariusz czeka na lepszą reżyserie Scena z borowaniem mogla być kulminacją a była jak kupowanie bułek, takich absurdów jest więcej ale summa summarum 6/10 0 0 Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Kina
KUP «Lekarstwo na życie (2017)» [BLU-RAY] Reżyser: Gore Verbinski ★ Niska cena tylko: 29.99 ★ Zamów już dziś – Natychmiastowa wysyłka ★ 30 dni na zwrot ★. Łącznie 2 418 900 produktów w ofercie

Odpowiedzi Ojj nie pamietam za dobrze ale mozliwe ze jakies przeklenstwa moga sie zdazyc czy cos takiego moze sie zdazyc JamesVip odpowiedział(a) o 10:49 Manon123 odpowiedział(a) o 11:47 Oglądałam ten film i mogę ci powiedzieć, że nie jest tego dużo. Jest kilka scen w których widać tylko kobiece piersi, ale też jest scena w której koleś się masturbował, ale nic nie widać. Jest też jedna taka scena, ale nie mogę ci powiedzieć, bo to już spoiler. Ogólnie nie jest to zły film, ale pod koniec strasznie się dłuży Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

Mia Gypsy Mello Da Silva Goth. 8,0. 7 194 oceny gry aktorskiej. Mia Goth urodziła się 30 listopada 1993 roku w Londynie w Anglii. Jej matka jest Brazylijką, a ojciec Kanadyjczykiem, pochodzącym z Nowej Szkocji. Jej dziadkiem ze strony matki jest żydowsko-amerykański artysta Lee Jaffe, a babcia ze strony matki to brazylijska aktorka Maria sxOPPZY.
  • b79o6jm82k.pages.dev/30
  • b79o6jm82k.pages.dev/288
  • b79o6jm82k.pages.dev/224
  • b79o6jm82k.pages.dev/319
  • b79o6jm82k.pages.dev/138
  • b79o6jm82k.pages.dev/94
  • b79o6jm82k.pages.dev/193
  • b79o6jm82k.pages.dev/208
  • b79o6jm82k.pages.dev/56
  • lekarstwo na zycie caly film